środa, 4 grudnia 2013

Bogdan Białek: "Prowincje", "Cienie i ślady"

Autor: Po drugiej stronie... dnia grudnia 04, 2013
 
Autor: Bogdan Białek
Tytuł: "Prowincje", "Cienie i ślady"
Wydawnictwo: Charaktery
Stron: 136, 260





Bogdan Białek jest wydawcą, dziennikarzem i psychologiem. Publikował w „Gazecie Białostockiej”, założył pismo solidarnościowe „Notes”, publikował w dodatku regionalnym do „Gazety Wyborczej”, a w 1997 roku rozpoczął wydawanie „Charakterów”, magazynu psychologicznego, z czasem tworząc Wydawnictwo Charaktery. Książki, które dzisiaj prezentuję „Prowincje” oraz „Cienie i ślady” ukazały się nakładem wydawnictwa autora w 40-lecie jego pracy dziennikarskiej. Co trzeba przyznać na samym początku – wydane są niezwykle starannie i dobrze – duży format, zgrabna czcionka, twarda oprawa i przyjemna obwoluta. Obie publikacje zawierają wybór tekstów dziennikarza, które publikował na łamach różnych czasopism. Książki można więc czytać zarówno razem, jak i oddzielnie, tak samo jest z ich zawartością – choć łączy je jakiś wspólny mianownik, artykuły możemy czytać w dowolnej kolejności, wybierając to, co w danej chwili nas interesuje.

Cieńsza z książek, „Prowincje”, jak sugeruje tytuł opowiada o tym co ukryte, zaściankowe, na uboczu, pomijane, wyciszane. Autor pisze: „Wszyscy mamy obowiązek wierności naszej pamięci, bowiem dzięki niej jesteśmy tym, czym jesteśmy; dzięki niej wiemy, że jesteśmy, i wiemy, kim jesteśmy. W naszej osobistej pamięci jest wielki obszar miejsca, w którym żyjemy. W pamięci miejsca jest zapisany ciąg czasu”. Zgodnie z ta myślą autor odbywa literacką podróż po rejonach, z których się wywodzi, w których dorastał, w których rozpoczynał swoją karierę zawodową, wreszcie – gdzie osiadł. Książka podzielona jest na kilka części: Polityka, Prawo, Życie. Każda z nich dotyka innych problemów, odkrywa nowe znaczenia słowa „prowincja”, pokazuje dramaty ludzi, kraju. Teksty są niejednorodne – możemy tu znaleźć zarówno odczyty, felietony, reportaże, jak i wywiady (w „Cieniach i śladach”). Obraz jaki wyłania się z tych tekstów jest gorzki, ale prawdziwy. Dla autora przeszłość jest ważna, z wszystkimi jej, nawet najmroczniejszymi, najwstydliwszymi aspektami. Chce nam ją uświadomić, chce ja obnażyć, ujawnić, bo wierzy, że świadomość tego, skąd się wywodzimy, pamięć o naszej historii, jest najważniejsza. Teksty pokazują przemiany, jakie zachodziły w naszym kraju od 1989 roku, obraz przejścia od komunizmu do demokracji. 


W "Cieniach i śladach” autor kontynuuje swoją walkę o zachowanie pamięci o naszej tradycji, historii, doświadczeniach. „Naprawdę nie chodzi o to, aby budować wszędzie pomniki. Nasza cała ziemia, cały nasz naród, a przynajmniej wiele jego córek i synów, zasługuje na to, by uwiecznić przeszłość w kamieniu i metalu. Chodzi o to, aby powstrzymać umieranie pamięci, bo to jedyne, co możemy jeszcze zrobić – zwłaszcza że tak niewiele umieliśmy zrobić wtedy, czy też potem. Musimy szukać nowych sposobów na uwrażliwienie naszej pamięci i pamięci tych, którzy przychodzą po nas” - pisze autor.

Bogdan Białek od wielu lat działa na rzecz pojednania polsko-żydowskiego oraz chrześcijańsko-żydowskiego. Przedstawiony przeze mnie zbiór tekstów jest owocem tej pracy. Znajdują się tu artykuły i wywiady z ludźmi, którzy przeszli przez piekło getta, którzy poświęcają się pracy naukowej na ten temat, którzy piszą o wojnie, którzy przyjaźnili się z wybitnymi postaciami. Białek razem z innymi dziennikarzami zadają pytanie o to skąd w człowieku zło, gdzie był Bóg, jak żyć po takim koszmarze. Dyskutują, zastanawiają się, szukają odpowiedzi. Mówią o pogromie, antysemityzmie, nienawiści. Myślę, że te teksty zainteresują każdego, komu nieobojętna jest ludzka krzywda. Są bardzo dobre, ukazują zjawisko z wielu punktów widzenia, prezentują głosy różnych osób. Czasami płynie z nich gorzka, niewygodna prawda, jednak główna idea pozostaje ta sama – autor nawołuje do pojednania, do odrzucenia stereotypów, kompleksów i uprzedzeń. Potrzebna, wartościowa pozycja.



*egzemplarz recenzyjny

6 komentarze:

natanna on 4 grudnia 2013 13:58 pisze...

Podoba mi się Twoja recenzja książek, które dopiero zamierzam poznać. Spokojna i wyważona a przy tym zachęcająca do przeczytania książek.

Ambrose on 6 grudnia 2013 00:57 pisze...

Miałem przyjemność przeczytać obie recenzowane pozycje i wywarły one na mnie b. pozytywne wrażenie. Pan Białek jawi się jako bystry obserwator oraz człowiek wrażliwy na krzywdę innych, który doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że patriotyzm nie polega na zamiataniu niewygodnych faktów pod dywan.

Magda on 7 grudnia 2013 18:07 pisze...

obydwa tytuły wydają się rzeczywiście bardzo wartościowe i godne uwagi, mnie osobiście najbardziej ciekawią wywiady z ludźmi, którzy przeszli przez piekło getta, muszę się rozejrzeć za tymi książkami

Anonimowy pisze...

Troszkę zbyt trudna tematyka jak dla mnie w tej chwili, ale na pewno obie książki są wartościową lekturą.

Cyrysia on 10 grudnia 2013 14:12 pisze...

Brzmi całkiem interesująco, więc może zaryzykuje, ale na sto procent jeszcze nie jestem pewna.

Ex libris Marty on 12 grudnia 2013 08:44 pisze...

Wartościowe książki zawsze są w cenie! Chętnie przeczytam! Pozdrawiam :)

Prześlij komentarz

 

Po drugiej stronie... Copyright © 2014 Dostosowanie szablonu Salomon